W mieście feniksa, żelbet i szkło
Mieszają się z gruzem
Tego co było:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/1-galeria/26-23-plac-krasiskich.html
Opustoszały przystanki:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/11.html
Mimo to, kierowcy autobusów
Pod zgliszczami kościołów
Szukają chętnych do jazdy:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/20.html
Hotele wznoszą się jak młode grzyby
Po nocnym bombardowaniu:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/5.html
Pył i kurz okrywa
Kapelusze stojące w rynku
I buty przechodniów:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/29.html
Dokąd zmierzają - nie lecąc kluczem,
A według klucza zrzucając ładunek?:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/32.html
Zapewne do pękniętego dzwonu.
Pomyśleć życzenie i dotknąć – jak
Pierwszy raz będąc w Warszawie:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/27.html
Kto jest bez winy
Niechaj wyjdzie na most:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/25.html
I spojrzy:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/4.html
Inwestycja złudzeń:
http://miastofeniksa.pl/lang-pl/galeria/18.html
dobrze wróżyna przyszłość.
* http://miastofeniksa.pl/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
ależ cudny pomysł.
na tekst, czy na wystawę?
Mam wrażenie, że raczej to drugie. Można jeszcze oglądać, widziałem ponownie w niedzielę. Wpadaj na Krakowskie przy Św. Annie.
No i pozdrawiam. EDzięki, że wpadłaś:)
Prześlij komentarz