Kto dzisiaj chciałby słuchać Kaczmarskiego?
Chyba tylko pokolenie naszych rodziców.
Jeszcze chłopcy z Habakuka i załoga Grabaża.
Pozostali słuchają już tylko ich.
Co się stało z naszą klasą – kto teraz pisze
takie pieśni? Kto się nad tym zastanawia?
Uzupełniają się listy obecności, przychodzą
spóźnialscy. Przybywa zdjęć dziatwy – tamtej klasowej
i tej własnej, z dorosłego życia. Zapełnia się skrzynka
odbiorcza i wiecznie przeciążone serwery.
Świeczek przy grobie Jacka z każdym rokiem przybywa.
Wszyscy wiedzą o nas więcej, aniżeli my sami.
Chyba tylko pokolenie naszych rodziców.
Jeszcze chłopcy z Habakuka i załoga Grabaża.
Pozostali słuchają już tylko ich.
Co się stało z naszą klasą – kto teraz pisze
takie pieśni? Kto się nad tym zastanawia?
Uzupełniają się listy obecności, przychodzą
spóźnialscy. Przybywa zdjęć dziatwy – tamtej klasowej
i tej własnej, z dorosłego życia. Zapełnia się skrzynka
odbiorcza i wiecznie przeciążone serwery.
Świeczek przy grobie Jacka z każdym rokiem przybywa.
Wszyscy wiedzą o nas więcej, aniżeli my sami.
Fot. M.Kobyliński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz